Najbliższy turnus: 17 – 26 listopada 2024 r.

PRZEZ DZIESIĘĆ DNI DOCIERAMY DO ŹRÓDŁA I PRZYCZYN CHOROBY. ODNAJDUJEMY RÓWNOWAGĘ I ODPOWIEDZI NA WIELE NURTUJĄCYCH PYTAŃ. OTACZAMY WAS OPIEKĄ I WSPARCIEM. CODZIENNE WARSZTATY: TOTALNA BIOLOGIA, FITOTERAPIA, RADYKALNE WYBACZANIE, NUMEROLOGIA ORAZ PRZEDE WSZYSTKIM INDYWIDUALNE KONSULTACJE.
NASZ PROGRAM JEST SYSTEMATYCZNIE DOSKONALONY. POMIĘDZY JEGO STAŁE, KLUCZOWE ELEMENTY WPLATAMY RÓWNIE WARTOŚCIOWE, KRÓTSZE ZABIEGI I WARSZTATY. PRACA Z WAMI, UCZESTNIKAMI DOTYCHCZASOWYCH TURNUSÓW, ODSŁANIA POTRZEBY, NA KTÓRE ODPOWIADAMY. WYKORZYSTUJEMY MATRYCE EMOCJI I UWALNIANIE EMOCJI Z POMOCĄ ŻYWIOŁÓW. PRACUJEMY Z RYSUNKIEM ODSŁANIAJĄC I PRZYWRACAJĄC RELACJE Z RODZICAMI, MĘŻEM/ŻONĄ I DZIEĆMI. GŁĘBOKIM DOZNANIEM TERAPEUTYCZNYM JEST RÓWNIEŻ PRZEJŚCIE PRZEZ KRĄG WIEŃCZĄCY WARSZTATY RADYKALNEGO WYBACZANIA. WSZYSTKO TO DZIĘKI OGROMNEMU ZAANGAŻOWANIU PROWADZĄCYCH POSZCZEGÓLNE WARSZTATY NAJLEPSZYCH TERAPEUTÓW.


Idea Domów Zdrowienia:

Celem naszych turnusów jest dotarcie do psychobiologicznych i psychosomatycznych przyczyn choroby, uświadomienie sobie konieczności zmian jakie powinniśmy dokonać w życiu albowiem każde zachorowanie niesie w sobie taką informację. Nie da się oddzielić ciała od emocji i psychiki, dlatego w procesie zdrowienia bardzo ważne jest podejście holistyczne. Zamiast stawiania sobie pytania „dlaczego mnie się to przydarzyło” ważniejsze jest postawienie pytania: „po co mi się to przydarzyło” ?

Zajęcia, które umieściliśmy w programie turnusu, zarówno indywidualne jak i grupowe, właśnie w ten sposób zostały ukierunkowane. Medycyna akademicka zajmuje się głównie usuwaniem czy leczeniem skutków choroby, nie dociekając do przyczyn. Z naszych doświadczeń wynika, że połączenie wiedzy akademickiej z terapiami naturalnymi daje nadzwyczajne efekty i zdecydowanie zwiększa szanse na pokonanie choroby, a tym samym na powrót do zdrowia.


Dla kogo?

Zapraszamy każdego, bez względu na płeć, wiek, czy stopień zaawansowania choroby. Gościmy i pracujemy z osobami obarczonymi chorobami nowotworowymi, autoimmunologicznymi np. Hashimoto, toczeń, bielactwo, cukrzyca, reumatoidalne zapalenie stawów; chorobami przewlekłymi innego typu m.in. nadciśnienie, astma, otyłość czy osteoporoza. Często trafiają do nas zagubione dusze nie potrafiące poradzić sobie w pędzącym świecie. One również otrzymują wsparcie. A czasem nawet i więcej… Najważniejsza jest gotowość osoby chorej do zmierzenia się ze swoimi emocjami, często bardzo trudnymi lub chowanymi głęboko do podświadomości. Zrozumienie prawa przyczyny i skutku, a przede wszystkim uświadomienie sobie wagi wpływu stresu, przekonań oraz lęków (własnych i rodowych) na zdrowie fizyczne, to podstawa zmian prowadzących do zdrowia.

I taką drogę pragniemy Wam wskazać w naszym DOMU pełnym wsparcia ciepła, przyjaźni i empatii 🙂


Jak wygląda dzień z życia na naszym turnusie?

Wstajemy codziennie rano wraz ze słońcem by poruszyć ciało w rytm 5 rytuałów tybetańskich. To dodaje nam energii i wysyca umysł pozytywnym nastawieniem.
Zaraz po naprawdę pysznym śniadaniu rozpoczynamy zajęcia. Każdego dnia spotyka nas coś innego: Praca z emocjami, Radykalne Wybaczanie, Rebirthing, ciche ustawienia systemowe, to tylko niektóre z nich. Intensywne przedpołudniowe procesy do wewnątrz wynagradzane są już podczas obiadowej przerwy. Spacery po lesie lub brzegiem morza pomagają uziemić się, wyciszyć ciało i nagromadzone emocje. Po kilku dniach ta chwila relaksu okaże się ogromnie ważna.

Popołudniami ruszamy z drugą częścią warsztatów. Jednego dnia jest to kontynuacja tego, co rozpoczęliśmy rano, innego zupełnie nowe tematy. Pojawia się numerologia, kody emocji, warsztaty z przekonań, refleksologia czy techniki EFT.
Od początku tempo jest mocne. Zaangażowanie ogromne. Program pozwala na przepracowanie
emocji pod kontrolą i opieką kadry Terapeutów. Zawsze tworzymy przestrzeń na swobodne, ale
ważne rozmowy. Indywidualne konsultacje, których podstawą jest Totalna Biologia umawiamy w
każdej wolnej chwili.
Kolację jadamy o 19:00. Nie jest to jednak nasze ostatnie spotkanie. Wieczory pozwalają na
klimatyczny prawdziwy relaks i harmonię przy dźwiękach mis i gongów tybetańskich. To jak
przenoszenie się w inny wymiar… Moment na odpuszczenie. Na odnalezienie wewnętrznego spokoju.
Pewnie niektórych skusi ponowna wizyta na plaży aby obejrzeć nadmorski zachód słońca. Tu pozostawiamy Wam wybór.

Wieczorem można też umówić się ze swoim Konsultantem na przegadanie i pomoc w bieżących procesach. Przez cały turnus jesteście pod naszą opieką. Dbamy o Wasz dobrostan. Razem płaczemy, śmiejemy się, przytulamy. W takiej atmosferze łatwiej spojrzeć na często trudny otaczający nas świat z zupełnie nowej perspektywy. Transformacja myśli i towarzyszących im emocji to nasz cel. Pomoc zawsze płynie z każdej strony. Od Romka, od całej Kadry, od grupy wszystkich Uczestników, którzy przyjechali na turnus z takim samym ciążącym bagażem. Szanujemy się. Wspieramy. Rozumiemy.

W tym tkwi sukces i skuteczność
Turnusów Domów Zdrowienia…


Od Koncepcji do Realizacji:

Pomysł na stworzenie kilkudniowych pobytów zdrowotnych opartych na założeniach Totalnej Biologii zrodził się w głowie Romualda Kosznika wiele lat temu po zapoznaniu się z Nową Medycyną Germańską opracowaną przez dr Hammera. Jej podstawową ideę stanowi UŚWIADOMIENIE sobie przyczyny dysfunkcji zdrowotnej powstałej w ciele. Aby mogło się to dokonać należy najpierw zrozumieć cel choroby, a potem świadomie powrócić do zdrowia. Żeby to się stało niezbędne, a wręcz konieczne jest wyrwanie, oddzielenie człowieka od codziennego środowiska i problemów, które spowodowały zaburzenia emocjonalne i fizyczne.
Takie warunki spełnia uczestnictwo w turnusach, które Romuald nazwał DOMAMI ZDROWIENIA. Od zawsze dedykowane one były m.in. osobom dotkniętym chorobami nowotworowymi i przewlekłymi, jednak spektrum dolegliwości na przestrzeni lat znacznie się rozszerzyło.

Pierwsze takie wyjazdy zorganizowane były dziesięć lat temu. Fundament programowy od zawsze funkcjonował ten sam: kluczową rolę odgrywały warsztaty Radykalnego Wybaczania od zawsze prowadzone przez Romka Kosznika oraz ustawienia systemowe na samym początku czule realizowane przez Ewę Najder. Oba te nurty terapeutyczne wspierane były przez różne inne zajęcia i warsztaty, ale przede wszystkim przez indywidualne konsultacje na bazie Totalnej Biologii.
Początkowo organizacją i naborem zajmowała się Ewa Zielińska. To Ona przyjmowała zgłoszenia i przecierała szlaki w nadmorskich ośrodkach. Obecnie obowiązki te i opiekę nad uczestnikami turnusów przejęło biuro Fundacji dla Domów Zdrowienia z Karoliną Ostrowską na czele. To właśnie biuro podczas codziennej pracy w bydgoskiej siedzibie zajmuje się szerzeniem wiedzy promującej powrót do zdrowia w naturalny sposób i duchowy rozwój oraz organizacją coraz to lepszych rozwiązań na każdy dziewięciodniowy pobyt na Turnusie.

Z Domami Zdrowienia od samego początku związany był również Benedykt Nowak. Niezwykle charyzmatyczny duchowy przewodnik, którego gra na gongach i misach tybetańskich wprowadzała wewnętrzną harmonię w wieczorne turnusowe spotkania.

Obecnie kształt i forma programu Domów Zdrowienia funkcjonuje stworzona na bazie doświadczeń zebranych przez ostatnie lata. Organizując cztery turnusy rocznie udało się wyłuskać najważniejsze i najbardziej potrzebne techniki i metody terapeutyczne, ustawić je w odpowiedniej kolejności i tchnąć w nie magię przekazując w ręce wspaniałej Kadry, która obecnie opiekuje się Uczestnikami. Każda drobna rzecz podczas wspólnego dziewięciodniowego pobytu nabiera tam ogromnego znaczenia. Wspólne medytacje, wzajemne wsparcie, otwartość i szczerość oraz powolne zrzucanie z pleców życiowego balastu przynoszą długo oczekiwaną transformację. Mozolna praca i multum użytych chusteczek pozwalają spełnić założenie całego tego przedsięwzięcia. I dzięki uświadomieniu sobie kluczowego momentu doprowadzić do uzdrowienia. Dziesiątki, a nawet setki osób, które, często mimo wielu przeciwności losu, podjęły decyzję o przyjeździe na turnus, emanuje wdzięcznością wyjeżdżając odmienionym z powrotem do domu.

Wdzięcznością przede wszystkim Romkowi Kosznikowi za stworzenie przestrzeni, gdzie mogło się to dokonać i gdzie można spotkać naprawdę wyjątkowe osoby pozwalające zmienić perspektywę patrzenia na swoje życie.

Od samego początku ta idea cudownie się sprawdza.
Od 10 lat to ludzie tworzą atmosferę i charakter całego programu. Obecna Kadra, którą znacie z przeróżnych działań we współpracy z Fundacją, z nadzieją i ciekawością czeka na kolejne turnusowe spotkania.


Turnusowa Kadra:

Na co dzień jesteśmy grupą przyjaciół.
Na turnusie niezwykle zgranym zespołem terapeutów, których wiedza i umiejętności pracy z drugim człowiekiem przeplatają się i uzupełniają
w płynny sposób. Każdy z nas jest inny. Każdy ma w sobie moc i ogromną chęć niesienia dobra i dzielenia się tym co wie, tym co potrafi.
Decydując się na przyjazd na turnus, przez proces zdrowienia przeprowadzi Cię nie jeden, a kilku doświadczonych konsultantów. Jest to taka wartość, z którą nie spotkasz się nigdzie indziej.
Przez dziewięć dni oferujemy Ci możliwość uzyskania pomocy, wsparcia, rozmowy 24 godziny na dobę, we wszystkich terapiach zawartych w naszym programie.
Niebanalne znaczenie ma atmosfera, którą wspólnie tworzymy na każdym turnusie, bez względu na to, czy spotykamy się w domkach nad morzem, czy w pięknych pałacowych pokojach. Zawsze swobodnie, z uśmiechem, przytulając w potrzebie.
Bo tacy jesteśmy. Bo tak widzimy świat i w takim klimacie chcemy z Wami pracować 🙂

Adres ośrodka, który ugości nas tym razem:

Hotel Wityng ***
Mikorzyn 1A,
62-561 Ślesin



Aby wziąć udział w tym wyjątkowym wydarzeniu, jedyne co musisz zrobić to zgłosić nam swoją chęć uczestnictwa. Chętnie udzielimy wszystkich informacji telefonicznie lub mailowo.

tel. 534-995-948
mail: domzdrowienia@gmail.com

Zapisz się do newslettera

Otrzymuj najnowsze informacje o wydarzeniach i akcjach promocyjnych naszej Fundacji